Ciasteczkowe lampiony

Dziś Madzia na swoich zajęciach indywidualnych z nauczycielką Anną Kuska-Woch ukończyła prezenty dla babć. Są to przepiękne lampiony, w które Magda włożyła całe swoje serce. Pracy było wiele…tu malowanie paluszkiem, tam malowanie pędzelkiem, tu przyklejanie kawałka serwetki. I tak techniką decoupage z pomocą pani Ani powstały dwa ciasteczkowe lampiony.

Wszystkie te przyjemne zajęcia to także część rehabilitacji córki. Malowanie, przyciskanie, głaskanie, doklejanie to elementy terapii ręki, które pomagają rączkom się rozluźnić i coraz to sprawniej pracować.

Z życzeniami dla wszystkich babć i dziadków.

W dniu tak cudnym i wspaniałym

Naszym babciom ukochanym

I tym dziadkom przewspaniałym

Sto lat w zdrowiu i radości

Moc buziaków i miłości…

IMG_2603 IMG_2606 IMG_2609 IMG_2613 IMG_2614 IMG_2622 IMG_2626 IMG_2633 IMG_2636 IMG_2638 IMG_2668

 

Przygoda z Owsiakiem

Pamiętam jak 10 lat temu, bardzo pomogła nam Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zakupując dla Magdy specjalistyczny inwalidzki wózek dziecięcy.

Poprzedni wózek był już za mały, a na następny lekarz nie wypisał nam wnioski, ponieważ termin poprzedniego jeszcze nie minął.

Całą tą sytuację opisałam i wraz z propozycją nowego wózka Gemini 1 wysłałam do WOŚP. Po paru tygodniach  otrzymałam wiadomość o zakupieniu dla Madzi wózka. Tak bardzo się cieszyliśmy z tej pozytywnej decyzji. Dzięki mnóstwom regulacji jakie posiadał wózek, służył Madzi przez wiele lat.

Bardzo dziękujemy Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy za wielką pomoc i duże serce.

0 PENTAX Image PENTAX Image 5 PENTAX Image 7 8

Rehabilitacja w domu „Układka”

Jedną z domowych form rehabilitacji Madzi jest „układka”, która ma za zadanie zapobieganiu przykurczom mięśni i obniżaniu spastyki.
Niedotlenienie mózgu spowodowało u Magdy mózgowe porażenie, które ma postać spastyczną. Spastyka charakteryzuje się silnym napięciem mięśni oraz ich przykurczem. Aby to wszystko zminimalizować zakładam Madzi łuski na nóżki tak, aby były wyprostowane i kładę ją na klin. W tej pozycji czytamy, rysujemy i tak mija około 40 minut. Potem nóżki są już rozluźnione, spastyka nie pracuje już tak mocno. W przypadku Magdy trzeba bardzo dużo czasu i systematyczności, aby jej stan się polepszał. A mogę zagwarantować, że się polepsza. Dla takiej fajnej i kochanej córki można wszystko…

IMG_1990 IMG_1991 IMG_2004 IMG_2007 IMG_2010 IMG_2014 IMG_2018 IMG_2021 IMG_2023 IMG_2029

Pływanie terapeutyczne

Fajnie tak iść sobie do aquaparku zrelaksować się, popływać, Madzia zadowolona. Okrzyk radości był, uśmiech od ucha do ucha i do wody. Plusk ! Tato, pomaga utrzymać się jej w wodzie. Nogami Magda przebiera, udaje, że pływa. Taka cwaniara. Patrzy na mnie, czy widzę jaka z niej pływaczka. Lepsza od Otylii, stwierdzam. Pływałaby w tej wodzie i pływała. Nawet latająca szczęka z zimna jej nie przeszkadza. Widać że to uwielbia. Później troszkę masażyku w jacuzzi z mamą. Pod koniec relaks na leżaku i do szatni… Świetnie spędziliśmy czas na basenie, który jest przystosowany dla niepełnosprawnych. Duży plus. A po pływaniu dopadł nas głodek, więc do maka na czisa wpadliśmy. Madzia była przeszczęśliwa…

DSC_1764

DSC_1769

DSC_1772

DSC_1784

DSC_1790

DSC_1807

DSC_1816

DSC_1821

DSC_1822

Manualno-kulinarnie

Proszę jaka tam Madzia zdolna, nawet krokiety potrafi zrobić -:). Trochę tego , trochę tamtego rączki pracują i naleśnik gotowy. Mała motoryka też nie śpi. Grzybki kroimy, kapustkę kroimy, wszystko mieszamy i na naleśnik nakładamy. Pachnące to Madzia zrobiła, aż Mikołaja do kuchni zwabiła. Mikołaj, Madzię pochwalił, ale prezentów nie zostawił. Zawijamy, rolujemy, odkładamy i nie jemy. Do zamrażarki schowamy i na święta już mamy.

Domowe zajęcia manualne:
– pobudzają małą motorykę, czyli palce i dłoń
– ćwiczą koordynację wzrokowo-ruchową
– lekko masują dłoń
I ta przyjemność bezcenna.

 DSC_1625DSC_1629DSC_1628DSC_1636

DSC_1639 DSC_1638DSC_1644DSC_1648DSC_1646DSC_1664DSC_1677

DSC_1681

I po turnusie…

Co dobre szybko się kończy.
Tak minął czas Madzi na turnusie rehabilitacyjnym w warszawskim ośrodku „Olinek”. Mimo że rehabilitacja szła od rana pełną parą, czasami było ciężko, ale przyjemności ze zdobywania nowych możliwości i umiejętności nic nie zastąpi. No i te przemiłe rehabilitantki, nowe ćwiczenia, nowe doznania, wszystko to pomaga by lepszym być.

DSC_1443 DSC_1436 DSC_1429 DSC_1417 DSC_1605 DSC_1604 DSC_1594 DSC_1593 DSC_1587 DSC_1586 DSC_1449