Dzisiaj, chociaż Madzia ma mały kryzys to dzięki dopingowi rehabilitantów daje radę. Ćwiczenia w tzn. pająku są ulubionymi ćwiczeniami córki, ale dziś widzę to po niej, że jest zmęczona. W tym wypadu troszkę będzie miała lżejszą rehabilitację potem obiadek, spacer, odpoczynek… a jutro znając ją wstanie jak nowo narodzona z uśmiechem na ustach.