Widząc jak Magda bardzo się stara ćwicząc naukę chodu w kombinezonie terapeutycznym to jestem dla niej pełna podziwu, w myślach przestawiam razem z nią nogi, mocno trzymam kciuki, moje mięśnie napinają się by jej pomóc, a serce mówi dasz radę Madziu, dasz radę, jeszcze tylko jeden krok, malutki krok… Proszę zrób to dla mamy, taty, brata, dla siebie.